Często nie jestem szczęśliwy, tylko dlatego, że
codziennie muszę iść
do miejsca, którego szczerze nienawidzę.
Dodatkowo mam chorego, niekompetentnego szefa,
do miejsca, którego szczerze nienawidzę.
Dodatkowo mam chorego, niekompetentnego szefa,
który umila mi każdy dzień
na różne sposoby.
Przez niego ta nienawiść narasta i narasta, aczkolwiek są dni w których jestem zrelaksowany i odpoczywam psychicznie, ale tylko wtedy,
gdy on ma wolne. Znalazłem się w sytuacji bez wyjścia; oczywiście mógłbym dziś rzucić wszystko i powiedzieć do szefa - bujaj się bydlaku - ,
Przez niego ta nienawiść narasta i narasta, aczkolwiek są dni w których jestem zrelaksowany i odpoczywam psychicznie, ale tylko wtedy,
gdy on ma wolne. Znalazłem się w sytuacji bez wyjścia; oczywiście mógłbym dziś rzucić wszystko i powiedzieć do szefa - bujaj się bydlaku - ,
ale w tym samym momencie
zostałbym bez pracy i środków do życia.
Odkąd mam kochającą żonę, nie mogę myśleć
tylko o sobie, mimo,
że dość często w środku mnie trwa burza emocji targająca mą duszę i umysł.
że dość często w środku mnie trwa burza emocji targająca mą duszę i umysł.
Nienawiść, złość, agresja... wiem... to
negatywne uczucia, które staram się dusić w zarodku.
Na szczęście z takich negatywnych uczuć nie
trzeba się spowiadać.
Pewien ksiądz powiedział mi kiedyś, że same uczucia
nie podlegają ocenie moralnej, dopiero gdy pokierujemy nimi
źle wyrządzając komuś krzywdę.
Muszę coś zrobić ze swoim
życiem, bo inaczej będę się pogrążał w ciemności
i trwał w bezsilności.
Rzadko chodzę do Kościoła, był czas, że
prawie w ogóle się nie modliłem,
ale od dłuższego czasu staram
się rozmawiać z Panem Bogiem, dziękować Mu
i prosić Go o wiarę i siłę.
Dziś zamieszczam utwór, który
wypełnia mnie wiarą, miłością i
radością, za każdym razem, gdy mi tej
wiary brakuje.
Gołąbki były pyszne, a sos ze świeżych pomidorów dopełnił głębi smaku .
wiesz co...w sumie to ja nie znam szczęśliwych ludzi,więc się nie zamartwiaj :) nie jesteś sam na tym łez padole :)
OdpowiedzUsuń